W: Czym przekonał Pan do siebie wyborców?
Urodziłem się i wychowałem w Kamionce, od ponad 30 lat mieszkam tutaj na stałe. Mieszkańcy bardzo dobrze mnie znają. Ponadto od dwóch dekad w Radzie Powiatu Lubartowskiego nie było radnego z Kamionki. W swojej gminie uzyskałem najlepszy wynik wyborczy spośród wszystkich kandydatów. Również bardzo dużo głosów uzyskałem w gminie Lubartów. Dla mnie to bardzo duży sukces osobisty oraz wielkie zobowiązanie wobec wyborców.
W: Co Pana skłoniło do tego, by kandydować w ostatnich wyborach samorządowych?
Obecnie jestem na emeryturze. Chciałem zrobić coś pozytywnego dla lokalnej społeczności oraz mieszkańców powiatu.
W: Doświadczenie zebrane w policji może się Panu przydać w pracy samorządowej?
W policji przepracowałem 22 lata na różnych stanowiskach, na emeryturę przeszedłem ze stanowiska komendanta komisariatu. Przez te lata zdobyłem bardzo duże doświadczenie, poznałem wiele problemów mieszkańców, dotyczących sfery rodzinnej, gospodarczej, społecznej. Współpracowałem z samorządem powiatu w ramach nadzoru nad drogami krajowymi, wojewódzkimi i powiatowymi, pracując jeszcze wcześniej w ruchu drogowym w policji. Myślę, że mi to pomoże w działaniach.
* Skąd decyzja o tym, by współpracować z PiS w Radzie Powiatu?
* Czy ta współpraca jest w jakiś sposób sformalizowana?
* Czy Janusz Podleśny wstąpi do któregoś z klubów radnych w Radzie Powiatu?
* Jakie są priorytety Janusz Podleśnego, jeśli chodzi o działalność w Radzie Powiatu?
CAŁA ROZMOWA W AKTUALNYM WYDANIU GAZETY "WSPÓLNOTA LUBARTOWSKA", DOSTĘPNYM OD 11 CZERWCA W PUNKTACH SPRZEDAŻY ORAZ NA E-PRASA.PL
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.