reklama
reklama

Gryzoń zjawił się na podwórku i nie chciał odejść

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Gryzoń zjawił się na podwórku i nie chciał odejść - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieNiecodzienne zgłoszenie otrzymali kilka dni temu lubartowscy policjanci. Właściciel jednej z posesji zawiadomił, że na jego podwórko przyszedł niezapowiedziany gość i nie chce wcale odejść. Tym gościem okazał się bóbr.
reklama

Kilka dni temu policjanci ruchu drogowego lubartowskiej komendy zostali wezwani przez właściciela posesji w miejscowości Wólka Zawieprzycka. Mężczyzna zgłosił, że na jego podwórko zawitał nieproszony gość i nie chce odejść.  Jak się okazało, tym gościem okazał się bóbr. Zwierzę zawędrowało pod jeden z krzaków i ani myslało stamtąd się ruszać.

 

Więcej informacji znajdziesz TUTAJ.

reklama

 

Gdy na miejsce zdarzenia przyjechali  policjanci, pomogli właścicielowi złapać gryzonia.  Bobra nie trzeba było długo namawiać, bowiem gdy tylko mundurowi położyli obok niego beczkę, ten powoli wszedł do środka. Chwilę później zwierzę zostało przetransportowane w bezpieczne miejsce.

Nie wiadomo, skąd gryzoń znalazł się na podwórku. Najbliższe tereny, gdzie znajduje się rzeka Wieprz, oddalone są o około kilkadziesiąt metrów od zabudowań. Najważniejsze, że zwierzę powróciło już do swojego naturalnego środowiska.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama