reklama
reklama

Dwóch Nawrockich na scenie w Lubartowie. Karola wspierał syn - Daniel (zdjęcia)

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieDaniel Nawrocki zapewniał, że jego tata przetrwa kampanię wyborczą. - To jest człowiek, który na ringu przyjął wiele ciosów - powtórzył za posłem Przemysławem Czarnkiem.
reklama

Spotkanie z Karolem Nawrockim, kandydatem na Prezydenta RP, pierwotnie miało się zacząć o godz. 19.  Potem zmieniono godzinę na 16.30.  Gdy nadeszła wyznaczona pora, okazało się, że kandydat nie dojedzie punktualnie.  Tłum zwolenników kandydata niecierpliwił się. Czekali  na niego  lokalni działacze PiS, samorządowcy,  ale też  przybyli  na tę okazję  posłowie - m.in. Sławomir Skwarek, Sylwester  Tułajew,  Jan   Kanthak.  W oczekiwaniu na przybycie Karola Nawrockiego  na  scenę wszedł lubelski  poseł, były minister, częsty gość w Lubartowie  -  Przemysław Czarnek.  

- W każdej Obwodowej Komisji Wyborczej muszą być mężowie zaufania Komitetu Wyborczego Wyborców doktora Karola Nawrockiego i tylko wtedy, dzięki waszemu zaangażowaniu, Polska wygra! Karol wygra! Wygramy wszyscy razem z nim!- wołał poseł. 

reklama

Daniel  wspiera tatę

- Zanim przybędzie Nawrocki Karol, to jest z nami jeszcze jeden Nawrocki, Daniel, syn Karola - przestawił poseł młodego człowieka, który został owacyjnie przywitany przez publiczność.

- Brudna kampania trwa, to jest kampania skierowana nie tylko przeciw mojemu tacie, ale przeciw całej naszej rodzinie. My się nie łamiemy, ojca to buduje. to jest człowiek, który na ringu niejeden cios przyjął. Zauważcie państwo, że mały woreczek nikotynowy przyćmił fundamentalne sprawy, o których tata mówił podczas debaty z  Rafałem Trzaskowskim. O zdrowiu, o bezpieczeństwie, o gospodarce.  Czy  to  jest normalne? -  mówił Daniel Nawrocki.  Odpowiedziały mu okrzyki tłumu: "Nie!"

Po ponad półgodzinnym oczekiwaniu podjechał bus Karola Nawrockiego. Kandydat na powitanie otrzymał bochen chleba i kwiaty. Zgromadzeni podśpiewali hymn. 

reklama

 - Tu są piękne biało - czerwone flagi, tu są wartości, którym służymy, tu jest nasze dziedzictwo. Wchodząc tutaj słyszałem tak głośno: tu jest Polska. Polska jest jedna i dlatego stoję przed wami jako kandydat na urząd Prezydenta Polski. Moja Polska nie szuka podziałów na wschód i na zachód. Na Polskę powiatową i na wielkie aglomeracje, na północ i na południe, jest jedna Polska i my w tej Polsce chcemy żyć. Przyszły zwierzchnik sił zbrojnych nie może pozwolić, żeby ludzie na wschodzie Polski, na Podlasiu, na Lubelszczyźnie, na Podkarpaciu, mieli poczucie, że  ta nasza wspólna Polska, gdy przyjdzie nie daj Boże konflikt, nie będzie ich bronić. Polska granica nie jest na linii Wisły! - mówił Karol Nawrocki. 

Po części oficjalnej wiele osób ustawiło się w kolejce, żeby zdobyć autograf Karola Nawrockiego, który podpisywał m.in. swoją książkę "Polska silna historią" . Podpisy składał też Przemysław Czarnek, jednej z osób podpisał się na ręce. 

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo