Kobieta wraz z dziesięcioletnim dzieckiem znalazła się w Wieprzu 30 grudnia. Prawdopodobnie próbowała ratować chopca, który wpadł do wody. Dziecko wyłowiono, nie udało się go jednak uratować. Chłopiec zmarł. Od ponad miesiąca trwają poszukiwania jego matki, zaangażowane są znaczne siły policji i straży pożarnej, w poszukiwaniach pomaga wojskowy śmigłowiec. Wykorzystywano łodzie, sonary, w akcji brały udział specjalistyczne ekipy płetwonurków. W miniony piatek i niedzielę akcję poszukiwawczą prowadzono po raz kolejny.
- W piątek policjanci i strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Firleju przy użyciu łodzi poszukiwawczej przeczesywali nurt rzeki Wieprz od Lubartowa w kierunku miejscowości Leszkowice. Wczoraj działania kontynuowali policjanci z użyciem drona DjI Matrice 30T, zakupionego przez lubartowską komendę. Urządzenie monitorowało koryto rzeki Wieprz a także linię brzegową w miejscu zdarzenia w Chlewiskach - informuje sierż. szt. Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.