- Ciężarówka pełna darów dla powodzian odjechała w czwartek po południu z byłej siedziby Straży Pożarnej w Lubartowie. Transport był organizowany w ramach skoordynowanych działań samorządów z terenu powiatu lubartowskiego. Mieszkańcy powiatu po raz kolejny pokazali, jak wielkie mają serce - informuje Starostwo Powiatowe w Lubartowie. - Serdeczne podziękowania należą się dla przedsiębiorców wspierających akcję.
Zdj. Magazyn w Lubartowie znajdował się w dawnym budynku straży pożarnej.
W przekazaniu darów uczestniczyli Wicestarosta Lubartowski Krzysztof Karczmarz oraz Członek Zarządu Powiatu Sebastian Wysok.
Łącznie zebrano 13,5 tony produktów i urządzeń, które znajdowały się na liście "najpilniejszych". Były to: żywność, sprzęt do usuwania skutków powodzi (łopaty, taczki, miotły, rękawice ochronne, gumowce, oświetlenie), woda, środki higieniczne (szampony, mydła, pampersy, papier toaletowy), chemia do sprzątania, materace, koce, śpiwory, łóżka, tekstylia (ścierki, zestawy pościeli) oraz pokarm dla zwierząt.
Lokalne firmy wsparły akcję przewozu darów do województwa dolnośląskiego, użyczając palety, kartony oraz ciężarówkę.
- Od siebie chciałbym podziękować wszystkim, którzy wzięli udział w naszej zbiórce. To ważne, czuliśmy powinność, że tak trzeba. Pomagać. Cieszę się, że wszystko się udało - powiedział nam Krzysztof Karczmarz w rozmowie telefonicznej.
Jak aktualnie wygląda sytuacja w Ząbkowicach Śląskich?
Punkt zbiórki darów w Ząbkowicach Śląskich powstał 16 czerwca w Centrum Organizacji Pozarządowych przy pl. Marii Skłodowskiej-Curie. W pierwszej kolejności były potrzebne środki higieny osobistej, pościel, koce, materace, ręczniki, artykuły sanitarne, narzędzia (łopaty, miotły, szczotki itp.), wiadra, osuszacze, generatory prądu. Darów przybywa, ale nie z takim natężeniem, jak na początku zbiórki. W ciągu kolejnych dwóch tygodni zmieniły się także priorytety.
Jak informuje Iza Pajdała-Kusińska z BKS KGP, wczoraj zakończyła się policyjna operacja o kryptonimie „Powódź 2024”, która oficjalnie rozpoczęła się 16 września, na mocy decyzji Komendanta Głównego Policji, Marka Boronia. Na miejscu pozostają jednak policjanci, strażacy oraz wojsko. Niektóre jednostki niekiedy społecznie fizycznie wspierają okolice rzeki w odbudowie lub usuwaniu przykrych skutków powodzi. Radni gmin w całej Polsce (także Łukowie) na sesjach dyskutują o możliwościach organizacji "Zielonych Szkół" dla dzieci z terenów powodziowych.
Obecnie pomoc dla powodzian koncentruje się samych mieszkańcach zalanych terenów. Dużym problemem są niestety kradzieże. Jak informuje zaprzyjaźniony portal, Zabkowice.pl, od momentu, gdy woda zaczęła opadać, do wtorku (1 października) zarejestrowano 23 przypadki szabrownictwa, a policja zatrzymała 19 osób za włamania do sklepów, stacji benzynowych, domów i mieszkań.
W piątek w Dzienniku Ustaw opublikowana została nowela ustawy o szczególnych rozwiązaniach (w związku z usuwaniem skutków powodzi). Pomoc otrzymają przedsiębiorcy, rodzice dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym oraz kredytobiorcy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.