reklama
reklama

Czarne chmury nad "Czwórką". To kolejna afera w tym przedszkolu

Opublikowano:
Autor:

Czarne chmury nad "Czwórką". To kolejna afera w tym przedszkolu - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje lubartowskieNie minęły cztery lata od afery z oddaniem dziecka obcemu mężczyźnie w Przedszkolu nr 4 w Lubartowie, a już placówka ponownie znalazła się na ustach mieszkańców i całego regionu. Czy tym razem konsekwencje będą surowsze? Prześledźmy, co wydarzyło się w przedszkolu w ostatnich latach.
reklama

W marcu 2021 roku Lubartów pojawił się w ogólnopolskiej telewizji. Nie ma powodów do radości, doniesienie o zaginięciu dziecka w piątkowe popołudnie postawiło na nogi policję, a ówczesna dyrektor placówki pojawiła się praktycznie we wszystkich mediach publicznych tłumacząc wydarzenia.

- W piątek około godz. 14 policja otrzymała zgłoszenie, że w nie do końca znanych okolicznościach starszy mężczyzna zabrał jednego z chłopców. Policjanci rozpoczęli poszukiwania, pojechali pod jeden z wytypowanych adresów. Zastali tam chłopca. Okazało się, że doszło do pomyłki ze względu na zbieżność imion dwójki dzieci chodzących do tej samej grupy - informowała wówczas st. sierż. Jagoda Stanicka.

Mężczyzna, który odebrał dziecko nie do końca był nieznany personelowi przedszkola. Był to dziadek innego dziecka. Tłumaczeniem ówczesnej dyrekcji przedszkola był "niefortunny zbieg okoliczności", gdyż identyfikację mężczyzny utrudniła maska założona na twarz. Chłopiec przebywał w mieszkaniu mężczyzny, a nawet zjadł zupę.

reklama

Kilka miesięcy później w tym samym przedszkolu grupa młodych ludzi, którzy późnym wieczorem w poprzednim dniu przebywali na placu zabaw, pryskało niezidentyfikowaną substancją między znajdującymi się na placu konstrukcjami. Prawdopodobnie jej pozostałości osiadły na urządzeniach do zabawy dla dzieci, przez co przedszkolaki bawiące się następnego dnia na placu doznały intensywnego podrażnienia i łzawienia oczu.

Teraz dowiadujemy się o aferze, która szokuje. Nauczycielka za karę okleiła głowę dziecka taśmą. Miało to na celu "uciszenie go".

reklama

Do tematu wrócimy.

Chcesz podzielić się newsem lub spostrzeżeniami? Napisz do nas: lubartow@24wspolnota.pl

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama