Mają po 73 lata i kochają rowery. Bolesław i Mieczysław Osipikowie z Jeleniej Góry są bliźniakami. Przejechali ponad pół miliona kilometrów. Do Lubartowa i w okolice Radzynia Podlaskiego przyjechali, żeby poznać krewnych.
Rodzinę znaleźli w ZSRR, krewnych z Polski nie znali
- Zamieszczamy na Facebooku swoje podróże rowerowe po Europie. Zamieściliśmy opis podróży na granicę trzech państw, Polski, Czech i Niemiec w rocznicę przystąpienia Polski do UE. W zeszłym roku byliśmy na zlocie bliźniaków. Pokazywali nas w "Teleexpressie"|, mówiliśmy o tych swoich podróżach. Wtedy syn pani spod Radzynia powiedział: jakichś Osipików pokazują, ciekawe czy to rodzina! Dopiero kiedy na Facebooku zamieściliśmy opis podróży, napisali do nas.
Chcieli przyjechać już w 2020 r., plany pokrzyżowała pandemia. Zamiast przyjechać tu, pojechaliśmy do miejscowości Bliźniaki. My bliźniaki, wioska Bliźniaki - to jedziemy! Jeździmy też na zloty bliźniaków do Czarnkowa, ale w tym roku impreza nie odbędzie się, więc postanowiliśmy przyjechać wreszcie tutaj.
Całość w papierowym wydaniu Wspólnoty
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.