reklama

Odeszli w ostatnim roku: Adam Kula - Podróżnik, handlowiec, komiwojażer, dusza towarzystwa

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: red.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
ZMARLIPrzejechał całą Europę na składanym rowerze "Pelikan" w czasie, w którym Polacy nie podróżowali. W czasie tej podróży długość całkowita wąsów Adama wynosiła 170 cm... Tak w mowie pogrzebowej żegnali Adama Kulę przyjaciele
reklama

Podróżował po całej Europie, głównie po Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Zwiedził Chiny, Kambodżę, Tajlandię. W planach miał Turcję, którą chciał odkryć w najbliższym czasie.

Jego ukochanym krajem była jednak Polska, a dokładnie Lubartów, a drugim krajem były dla niego Niemcy, w których spędził 80 procent czasu, będąc już dorosłym.

Adam – człowiek pomocy

Adam był jednym z pierwszych Lubartowian, który wyjechał za granicę. Najpierw były "demoludy", później NRD, a później RFN. W Polsce pracował najpierw jako ślusarz, później został najsłynniejszym lubartowskim listonoszem, który chodził na bosaka i na mundurze miał naklejone gwiazdki generalskie. Ubierał się ładnie już dawno temu, na przykład na biało, później różnie, zazwyczaj kolorowo. Większość roku chodził w sandałach, prezentując swoje długie wąsy, a później brodę.

reklama

Jego umiłowaną pracą, ale też powołaniem, była praca handlowca – komiwojażera, a sprzedawał wszystko, czego potrzebowali Niemcy lub Polacy, głównie z Lubartowa.

Na przykład była to kawa z Pewexu, buty z Czechosłowacji, lodówki, zamrażalki, pralki, samochody – wszystko to, czego potrzebowali Polacy, Lubartowianie w czasie socjalizmu, stanu wojennego i wolnej Polski.

Ze względu na swoją nietuzinkową osobowość udzielał wywiadów w lokalnej prasie, ale został też o nim nakręcony film, pokazywany w niemieckiej telewizji i mogliśmy oglądać Adama w gazecie "LOT-u", którą przez rok czytali pasażerowie Polskich Linii Lotniczych – a wszyscy wtedy latali "LOT-em".

Adam wielu ludziom pomógł, czy to w znalezieniu pracy, czy też podpowiadając, jak znaleźć pracę w Niemczech. Każdemu z Polaków mieszkających w bloku wschodnim podpowiadał też jak poruszać się w świecie "Zachodu" i myślę, że wielu ludzi jest mu wdzięcznych za to, że wprowadził ich do nowego świata Unii Europejskiej.

reklama

Adam był też dobrym wychowawcą młodzieży, lubił integrować się z młodymi ludźmi i dawał dobry przykład, ostrzegając przed zagrożeniami, podstawą dla niego było zero narkotyków, złodziejstwa i przemocy.

Ciekawostki o Adamie

Adam posiadał biuro w centrum miasta koło fotosów i kina Lewart, kiedy nie było jeszcze telefonów komórkowych i podawał numer telefonu na postój taksówek, które znajdowały się obok fotosów – umiał więc dobrze sobie radzić nawet w tamtych, trudniejszych czasach.

Przez ostatnie dwadzieścia lat podróżował swoimi oryginalnymi kamperami, a zimą wyjeżdżał do słonecznej Hiszpanii, gdzie w ostatnich latach życia z podobnymi do niego globtroterami spędzał zimowy czas na rozmowach w hiszpańskim słońcu.

reklama

Adam chłonął życie, nie lubił nudy i szarości, wyróżniał się na tle innych osób ubiorem i stylem bycia, ale przede wszystkim był dobrym człowiekiem, który nie odmawiał pomocy i wsparcia osobom, które spotykał na swojej drodze życia. Cenił radość, przyjaźń i prawdę, niech odpoczywa w pokoju.

- Grób jest taki, jaki był Adam - mówi Wojciech Trykacz, przyjaciel Adama Kuli, i jednocześnie właściciel firmy, która wykonała nagrobek.

Jest na nim zdjęcie Adama Kuli ze Wspólnotą, wówczas nad Tygodnik poprosił czytelników o zdjęcia z gazetą wykonane podczas podróży. Adam zrobił je w Kambodży. Są kontynenty, na których był i kamper, którym podróżował.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo