reklama
reklama

Wojna na Ukrainie: Rzeczywistość Charkowa w czasie wojny. Ostrzały, zniszczony rosyjski pojazd na środku ulicy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Z Lublina W Charkowie na wschodzie Ukrainy nie jest bezpiecznie. Sytuację w mieście dobitnie obrazuje relacja bliskich pochodzącej z Ukrainy i mieszkającej od lat w Polsce Natalii Gmurkowskiej.
reklama

W drugim najludniejszym mieście Ukrainy trwają walki z armią rosyjską. Relacja bliskich Natalii Gmurkowskiej to obraz aktualnej codzienności mieszkańców Charkowa. Na jednej z ulic miasta ukraińskie oddziały ostrzelały rosyjski pojazd wojskowy.

- Rosjanie uciekli - zaznacza pochodząca z Ukrainy mieszkanka Lubelszczyzny.

Jej brat, który mieszka z rodziną w Charkowie, odprowadzał w niedzielny poranek swojego syna na dyżur w miejscowym szpitalu.

- Szpital jest około godziny drogi skrótem przez miejski park od domu brata. Po drodze spotkali ukraińskich żołnierzy, którzy wylegitymowali ich i uprzedzili, że wkrótce może dojść do walk. Zniszczony pojazd stoi 60 m od bloku mojego brata, 20 m od jego garażu... - opowiada Natalia Gmurkowska.

- Bratanek rano zaczął swoją zmianę w szpitalu. Po godz. 8 był rozkaz zejścia do piwnic. Zostali okrążeni przez siły rosyjskie, były ostrzały. Potem przyszedł komunikat, że odbijają ich Ukraińcy i polecenie, by wracali na oddział szpitalny - dodaje nasza rozmówczyni.

Jak relacjonuje, ogrzewania i prądu w północno-wschodniej dzielnicy Charkowa nie ma. Jest jeszcze gaz.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama