Do zdarzenia doszło w sobotę około 17.30. Mężczyzna pływający na materacu na jeziorze Firlej zaczął tonąć. Świadkowie i ratownicy GOSiR próbowali go ratować. Na miejsce przybyły służby - policja, straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Mężczyzna został wyciągnięty z wody bez oznak życia. Próba reanimacji nie dała skutków, mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Jak informuje policja, 38 - letni mieszkaniec powiatu łukowskiego zmarł.