Do zderzenia dwóch pojazdów doszło 24 sierpnia w Sernikach.
Kierowca pandy opuścił pojazd o własnych siłach, dwóm osobom podróżującym "maluchem" założono kołnierze usztywniające. Wydobyto je z samochodu przy pomocy sprzętu hydraulicznego. Zostały zabrane przez pogotowie ratunkowe do szpitala.
Strażacy usunęli plamę, która powstała po wycieku płynów eksploatacyjnych z jednego z pojazdów.
W akcji brały udział zastępy JRG Lubartów, OSP Nowa Wola.