Siła uderzenia wyrzuciła auto ponownie na jezdnię. Zarówno kierującej jak i podróżującemu z nią 8-letniemu dziecku nic się nie stało. Przy pomocy osób postronnych wydostali się z pojazdu przed przybyciem służb ratowniczych.
Działania straży pożarnej ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i odłączenia instalacji elektrycznej w samochodzie. Następnie auto zostało postawione na koła i usunięte z jezdni.
W działaniach udział brał zastęp straży pożarnej z JRG Lubartów i OSP Wólka Rokicka. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia mogło być niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Do zdarzenia doszło 3 marca.