W środę (18 stycznia) zaginął 64-latek z gminy Kłoczew w powiecie ryckim. Jego zaginięcie zgłosiła rodzina, po tym jak mężczyzna wyszedł z domu i nie kontaktował się z rodziną. Policjanci podjęli akcję poszukiwawczą, w której pomagali strażacy. Funkcjonariusze sprawdzali okolice miejsca zamieszkania zaginionego, docierali do miejsc w których mężczyzna mógł przebywać, także do rodziny.
W niedzelę (22 stycznia) poszukiwania zaginionego zakończyły się. Znaleziono ciało mężczyzny w zbiorniku wodnym w Rykach.
- Podczas wstępnej identyfikacji potwierdzono, że jest to zaginiony 64-letni mieszkaniec gminy Ryki. W związku z tym pod nadzorem prokuratora na miejscu przeprowadzono oględziny - informuje aspirant sztabowy Agnieszka Marchlak z KPP w Rykach. - Ciało mężczyzny decyzją prokuratora zostało skierowane na sekcję zwłok. Wstępnie nie stwierdzono obrażeń mogących świadczyć o udziale osób trzecich.
Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.