33 - letni mieszkaniec gminy Niemce zaginął w niedzielę nad jeziorem Firlej. Według młodszego brygadiera Dariusza Sierocińskiego z KP PSP w Lubartowie mężczyzna wszedł do wody przy GOSiR w Firleju i oddalił się w nieznanym kierunku. Potem nie było już z nim kontaktu. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o 23.46. Poszukiwania zaginionego były prowadzone w nocy 16/17 czerwca, w poniedziałek były kontynuowane. Uczestniczyły w nich zastępy OSP Firlej, JRG Lubartów i JRG Lublin 4. W akcji uczestniczyli także funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Kocku.
Dziś po godzinie 13 wyłowiono zwłoki mężczyzny. Na razie nie można stwierdzić, czy to zaginiony 33 - latek. Policja prowadzi czynności w celu ustalenia jego tożsamości.