3 sierpnia Powiatowa Inspekcja Weterynaryjna w Lubartowie potwierdziła wystąpienie 31 w tym roku ogniska afrykańskiego pomoru świń w Polsce w br. Wykryto je w gospodarstwie w miejscowości Gołąb, gm. Michów. W momencie zdiagnozowania wirusa właściciel posiadał 24 świnie (13 prosiąt, trzy warchlaki, siedem tuczników, jedna locha).
- To małe gospodarstwo - ocenia Konrad Saweczko, powiatowy lekarz weterynarii w Lubartowie. - Zaczęło się od tego, że rolnikowi padła świnia. Zgłosił to lekarzowi weterynarii. Ten przyjechał na miejsce i stwierdził na podstawie objawów klinicznych, że przyczyną śmierci świni mógł być ASF. Miała charakterystyczne objawy, m.in. wysoką temperaturę - informował.
Wokół ogniska ustalono tzw. obszar zapowietrzony. To na jego terenie wykryto trzy kolejne ognoska ASF: w Gawłówce (6 świń), w Gołębiu (10 świń) i w Rudnie (19 świń). Wszystkie miejscowości położone są w gm. Michów.