We wtorek dyżurny lubartowskiej komendy odebrał trzy zgłoszenia od zaniepokojonych obywateli dotyczące podejrzenia kierowania pojazdami w stanie nietrzeźwości. Jak się okazało, przypuszczenia zgłaszających potwierdziły się.
Pierwszy z zatrzymanych i zarazem niechlubny rekordzista to 50-letni mieszkaniec gminy Ostrówek, który kierował ciągnikiem rolniczym m-ki Ursus. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy przed południem w Leszkowicach. Badanie stanu trzeźwości wykazało 3,5 promila alkoholu w organizmie. Kolejne zatrzymanie nietrzeźwego kierującego miało miejsce przed godz. 15:00 w Firleju na ul. Cmentarnej. Jak się okazało 42-letni mieszkaniec Siedlec, kierował pojazdem marki Chevrolet, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie.
Trzeci z zatrzymanych to 38-latek, mieszkaniec gminy Kock. Policjanci zatrzymali mężczyznę do kontroli o godz. 18:00 w miejscowości Poizdów Kolonia. Badanie stanu trzeźwości wykazało 2 promile alkoholu. Jak się okazało mężczyzna kierował pojazdem pomimo sądowego zakazu. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi zatrzymanym mężczyznom do 2 lat pozbawienia wolności.