Na miejscu akcji jest wójt gminy Serniki Paweł Woźniak.
- W gaszeniu pożaru bierze udział około 30 jednostek. Jest PSP z Lubartowa, przedstawiciel komendy wojewódzkiej. Straż z Puław dowiozła środek pianotwórczy, sprzęt do badań powietrza. Badanie nie wykazuje zmian, które zagrażałyby mieszkańcom, ale ze względu na odór rozważamy ewakuację dzieci ze szkoły. W akcji biorą udział Ochotnicze Straże Pożarne z naszej i innych gmin - informuje wójt.
To kolejny pożar składowiska, do poprzedniego doszło w kwietniu.