Zabójstw w 2015 r. w Lubartowie nie było. Mniej niż w 2014 r. było bójek i pobić (4, podczas gdy rok wcześniej 7). Spadła liczba rozbojów - w 2015 r. były 2 takie przypadki, w 2014 r. zanotowano ich 8. Zarówno sprawcami, jak i ofiarami były najczęściej osoby nietrzeźwe.
Więcej za to było włamań - 25 w ub. roku. Najczęściej do domów zamieszkałych, jak i tych w budowie, piwnic, niezamieszkałych zabudowań, budynków gospodarczych, altan ogrodowych. Złodzieje kradli elektronarzędzia, sprzęt RTV i AGD, sprzęt ogrodniczy, pieniądze, biżuterię. Wiele przypadków kradzieży poszkodowani odkrywali po pewnym czasie i zgłaszali je zbyt późno.
Nie brakowało także kradzieży zwykłych - było ich 45. Do tych przestępstw dochodziło w autobusach, lokalach gastronomicznych. Łupem złodziei padały telefony komórkowe, pieniądze, portfele z gotówką i dokumentami. Sprawcy wybierali na ofiary osoby starsze, które nie chroniły swojej własności w wystarczający sposób, albo nietrzeźwe.
Więcej w papierowym wydaniu Wspólnoty Lubartowskiej