"Kilkadziesiąt tysięcy ludzi śpiewa z tobą twoją piosenkę na Narodowym. Nie da się tego opisać..." - Poczuć się jak gwiazda można, ale uważam, że gwiazda w moim przypadku to zbyt duże słowo. Niemniej, czuję się spełniony muzycznie. Jestem w tym miejscu, na które zasłużyłem i na które sobie zapracowałem - mówi w rozmowie ze "Wspólnotą" (...)