Proste dochodzenie utknęło w komendzie? Sprawa nie jest skomplikowana, minęły od niej prawie cztery miesiące, a parczewska policja prowadzi dochodzenie w bardzo opieszały sposób – tak twierdzi jeden z naszych Czytelników, który miał zostać zaatakowany trzonkiem od siekiery przez swojego krewnego. (...)