reklama
reklama

"Zielu" trafił za trzy. Aftyka nie trafił z karnego

Opublikowano:
Autor:

"Zielu" trafił za trzy. Aftyka nie trafił z karnego - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Lewart jest mocno. Lewart chce podium. Lewart może powalczyć o mistrza. Zespół Grzegorza Białka wygrał po raz ósmy w sezonie, a czwarty przed własną publicznością.
reklama

Nie bądźmy pazerni
Lubartowianie pokonali 1:0 Górnik II Łęczna. Jedynego gola zdobył Kamil Zieliński. Po akcji Filipa Michałowa i Pawła Myśliwieckiego, 24-latek zabrał się do lewej strony i uderzył zza 16 metrów po długim rogu. - To był ciężki mecz. Kosztował nas sporo sił, aczkolwiek był w stu procentach pod naszą kontrolą. Powinniśmy wygrać zdecydowanie wyżej, ale może tak miało być. Nie bądźmy pazerni. Najważniejsze, że mamy komplet punktów. Nie braliśmy pod uwagę innego scenariusza. Przed nami Motor II. Ma być podobnie. Chcemy zgarnąć pełną pulę - mówi autor bramki, który ma już na koncie trzy trafienia.
Były okazje
- Pierwsza połowa może nie obfitowała w wiele sytuacji. Zieliński mógł wcześniej trafił po zagraniu od Łukasza Najdy, ale bramkarz był górą. Podobną okazję zmarnował Myśliwiecki oraz jeszcze raz "Najdi" w samej końcówce. Goście zagrozili kilkukrotnie, ale czujny był nasz Damian Podleśny - mówi Grzegorz Białek, opiekun Lewartu.
Aleks, dlaczego?
W 80 minucie sędzia wskazał na "wapno" po faulu na Filipie Michałowie. Do piłki podszedł Aleks Aftyka. Gracz gospodarzy nie trafił. Jego intencje wyczuł golkiper łęcznian - Olszak. - Kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń, ale brakowało drugiego trafienia, by opanować nerwy, poczuć się swobodniej - dodaje szkoleniowiec.


Lewart Lubartów - Górnik II Łęczna 1:0 (1:0)
Bramka: Zieliński 39'.
Lewart: Podleśny - Majewski, Niewęgłowski, Gede, Urban (70' Iskierka), Wolski (88' Duda), Sulowski (60' Aftyka), Najda, Michałów (82' Pęksa), Myśliwiecki, Zieliński (84' Parada).
Żółte kartki: Wolski, Zieliński.

W samo południe
W niedzielę o godz. 12:00 lubartowianie ponownie zaprezentują się przed własną publicznością.
Na obiekt Lewartu przyjedzie Motor II. - Po raz drugi z rzędu zagramy z młodzieżą, narybkiem pierwszoligowców. Wierzę, że ponownie będziemy mieli powody do zadowolenia. Po kartka wróci Sebastian Plesz. Zapraszam na spotkanie na nasz stadion - mówi Białek.

Kamil Zieliński przesądził o wygranej Lewartu z Górnikiem II (fot. Kibice Lewart Lubartów)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama