Podopieczni Grzegorza Białka pokonali 2:1 Ładę Biłgoraj. Lepiej zaczęli goście, którzy prowadzili po golu w 28 minucie. Biało-zieloni bardzo szybko odpowiedzieli. Łukasz Najda w swoim stylu ograł obrońcę i zagrał między stoperów do Pawła Myśliwieckiego. 33-latek pozyskany z Chełmianki Chełm nie miał problemów ze zdobyciem czwartego gola w sezonie.
- Szczególnie druga połowa była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Toczyła się pod nasze dyktando. Z przebiegu gry byliśmy zespołem lepszym. - mówi Grzegorz Białek. Jego podopieczni zapewnili sobie wygraną w doliczonym czasie gry. Najda przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem, ale odzyskał piłkę i zagrał wsteczne podanie do Kamila Zielińskiego, który zapewnił Lewartowi trzy punkty. 24-latek jest wychowankiem Górnika Łęczna. W zespole z Lubartowa gra drugi sezon.
- Trzecia liga? Nie myślimy o tym. Chcemy być w czołówce ligi. Zobaczymy co przyniesie nam życie, ale nikt w klubie nie mówi o awansie. Skupiamy się na najbliższej przyszłości, czyli meczu z beniaminkiem z Janowa Lubelskiego - dodaje Białek.
Lewart Lubartów - Łada Biłgoraj 2:1 (1:1)
Bramki: Myśliwiecki 32`, Zieliński 90+4` - 28`.
Lewart: Podleśny - Urban (46` Parada), Niewęgłowski, Gede, Iskierka (61` Majewski), Zieliński, Wolski (85` Sulowski), Aftyka (82` Duda), Plesz, Najda (90+4` Pęksa), Myśliwiecki.
Żółte kartki: Niewęgłowski, Gede, Parada, Plesz, Iskierka.
Więcej we wtorek we Wspólnocie. Zapraszamy do lektury.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.