Siatkarze Bogdanki LUK Lublin mieli za sobą bardzo imponującą serię pięciu zwycięstw i przed startem spotkania zajmowali trzecią pozycję w tabeli PlusLigi. Przed niedzielnym spotkaniem we własnej hali byli więc oczywistymi faworytami rywalizacji ze Ślepskiem Malow Suwałki, który wygrał dwa pierwsze mecze, a później zanotował trzy porażki z rzędu.
CZYTAJ TAKŻE: Koszykarze przegrali z Legią
Lublinianie zaczęli mecz zgodnie z przewidywaniami i w dwóch pierwszych setach ograli przeciwników naprawdę łatwo. Najpierw oddali im tylko 18, a następnie 20 punktów. Problemy zaczęły się jednak w trzecie odsłonie, w której słupszczanie długo utrzymywali remis, obejmowali prowadzenie, a w końcówce niespodziewanie wygrali grę na przewagi 26:24. W czwartym secie to przyjezdni mieli przewagę od samego początku i wyglądali znacznie lepiej, ale LUK odrobił do stanu 15:15, a akcję później już prowadził. Tej przewagi zespół trenera Massimo Bottiego już nie oddał i finalnie wygrał seta 25:20, a cały mecz 3:1. Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano Kewina Sasaka.
Dzięki wygranej Bogdanka LUK Lublin zajmuje drugie miejsce w tabeli PlusLigi z dorobkiem 16 punktów i bilansem setów po sześciu meczach. Pierwszy Projekt Warszawa ma dwa punkty więcej, ale zagrał już siedem spotkań.
CZYTAJ TAKŻE: MKS FunFloor Lublin znów zwycięski
Kolejny mecz LUK rozegra już w kolejną sobotę 19 października o 20:30. Tym razem podopiecznych Massimo Bottiego czeka wyjazd do Katowic na mecz z tamtejszym GKS-em.
Bogdanka LUK Lublin - Ślepsk Malow Suwałki 3:1 (25:18, 25:20, 24:26, 25:20)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.