Nasi zajmują piąte miejsce w tabeli, wraz z Orlętami Łuków. Warto pamiętać, że trzeba zająć miejsce w przedziale 1-4, by zachować ligowy byt. - Przed nami najdalszy wyjazd w rundzie. Nadzieje jak i oczekiwanie to nic innego jak wygranie tego spotkania i przywiezienie trzech punktów do Lubartowa - mówi Bartłomiej Koneczny.
Gracz Lewartu podsumowując ostatni mecz, zdawał sobie sprawę, że do Lubartowa przyjedzie ostatnia ekipa w lidze. - Musieliśmy wygrać to spotkania i pokazać, że jesteśmy drużyną, która potrafi grać w piłkę. Szybko strzelona bramka bardzo nam pomogła, gdyż otworzyła ona worek z golami. Kolejne minuty to już nasza dominacja - dodaje.
Biało-niebiescy powinni wystąpić w najsilniejszym składzie. Z naszych informacji wynika, że nikt nie pauzuje i każdy jest zdrowy i gotowy do walki.
- Osobiście o Huczwie wiem niewiele. Jedyna informacja jaka do nas dotarła to, że boisko nie należy do tych najlepszych i ciężko o granie w piłkę oraz że sprowadzili dużo zagranicznych piłkarzy. Wykorzystaliśmy margines błędu. Jedziemy tam wygrać i nic innego nas nie będzie interesowało. Musimy pokazać na co naprawdę nas stać - kończy Koneczny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.