- Nasi przeciwnicy mieli słaby początek sezonu, ale obserwując ostatnie wyniki, ich forma rośnie. Wiemy, że czeka nas trudne spotkanie, ale jedziemy po trzy punkty - mówi Damian Podleśny.
27-letni bramkarz Lewartu wraz z kolegami przed tygodniem ograli 2:0 Świdniczankę Świdnik, czyli lidera IV ligi. - Dla nich była to pierwsza przegrana w sezonie. Zagraliśmy na dobrym poziomie i zasłużenie wygraliśmy. Cieszą trzy punkty z silną ekipą - dodaje.
W spotkaniu z Górnikiem II Grzegorz Białek nie będzie mógł skorzystać z Krystiana Żelisko i Adriana Pikula. - "Żelek" musi pauzować za kartki. Wiemy, ile daje naszemu zespołowi, więc ciężko będzie go zastąpić, ale wierzę, że damy radę. Adrian z kolei jest kontuzjowany. Dobrze, że to tylko tyle ubytków. Reszta jest do dyspozycji trenera - mówi.
- Ostatni mecz pokazał, że jesteśmy w stanie wygrać z każdym w tej lidze. Wierzę, że w niedzielę będziemy cieszyć się z wygranej - kończy.
fot. Damian Podleśny w czasach gry w GKS-ie Bełchatów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.