reklama
reklama

Ale to była dominacja Lewartu! A "Żelek" jeszcze nie trafił karnego

Opublikowano:
Autor:

Ale to była dominacja Lewartu! A "Żelek" jeszcze nie trafił karnego - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Piłkarze z Lubartowa w znakomitych nastrojach wracają z Zamościa. W pierwszym meczu Hetman wygrał u nas 3:0. Dzisiaj biało-niebiescy wzięli rewanż. I to jaki!
reklama

Już do przerwy podopieczni Grzegorza "Gazzy" Białka i Tomasza "Legendy" Mitury prowadzili 3:0. Z rzutu karnego trafił Krystian Żelisko, następnie Adrian Pikuk i Dawid Iskierka. Mogło być jeszcze lepiej, ale "Żelek" z karnego po faulu na Bartłomieju Koneczny uderzył z karnego w słupek.

Po przerwie nasi dorzucili dwie bramki Konecznego i Wojciecha Żuka. Gospodarze, którzy powoli żegnają się z IV ligą trafili z rzutu wolnego za sprawą Michajło Kaznokhy.

 

Hetman Zamość - Lewart Lubartów 1:5 (0:3)

Bramki: Kaznokha 90' - Żelisko 10' (k), Pikul 25', Iskierka 36', Koneczny 80', Żuk 90+1'.

Lewart: Podleśny - Michałów, Niewęgłowski, Jemioł, Urban, Ciechański (76' Lato), Majewski, Koneczny (84' Bednarczyk), Iskierka (70' Żuk), Pikul (81' Barszczyk), Żelisko (81' Duda).

Czerwone kartki: Miedźwiedź 61', za dwie żółte kartki, Bator 76', za dwie żółte kartki.

Więcej we wtorek we Wspólnocie. Zapraszamy do lektury.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama