Mecz odbył się na wyjeździe 26 września. Pierwsza połowa spotkania z Avią Świdnik upłynęła bezbramkowo. Ale już na początku drugiej połowy, w 48 minucie meczu, Mateusz Kompanicki trafił do brami przeciwnika. Wynik 1:0 utrzymał się już do końca meczu. Dzięki temu Lewart zdobył trzy punkty.
Z pewnością poprawiło to humory zawodników Lewartu po porażce w rozgrywkach pucharowych, kiedy lubartowska drużyna przegrała 0:2 z Górnikiem II Łęczna.
Następny mecz 4 października. Lewart zagra z Orlętami Radzyń Podlaski.