reklama

Szpital zamknięty dla odwiedzających

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Sylwia Wodzińska

Szpital zamknięty dla odwiedzających - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaNa oddziałach szpitalnych SPZOZ w Lubartowie od 16-g stycznia obowiązuje zakaz odwiedzin pacjentów, z powodu zwiększenia zachorowań na infekcje wirusowe.

Nie wiadomo, ile taka sytuacja potrwa. O zakazie odwiedzin dowiedzieć się można z ogłoszeń porozwieszanych na terenie szpitala. Na stronie internetowej placówki takiej informacji nie ma. Na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym już w tamtym tygodniu można było zauważyć pacjentki w maskach ochronnych.

Pacjentki przyszły do nas z grypą. Nawet ojcowie do "wcześniaków" nie są wpuszczani, żeby już nie szerzyć wirusa

- poinformował nas pracownik oddziału położniczego.  

Trzy pytania do Beaty Wysockiej,  z-cy dyrektora SP ZOZ w Lubartowie.

Od kiedy na terenie szpitala obowiązuje zakaz odwiedzin i z jakiego powodu?

- Zakaz odwiedzin obowiązuje indywidualnie dla poszczególnych oddziałów. Zamknięte dla odwiedzających są oddziały, które hospitalizują ciężko chorych pacjentów, dzieci, ewentualnie tam, gdzie zauważono, że odwiedzający przychodzą z cechami infekcji. Nie dotyczy to całego szpitala. Kierownicy oddziałów zgłaszają taką potrzebę, ponieważ w województwie lubelskim jest wzrost zachorowań na infekcje wirusowe, paragrypy i grypy. 

Które oddziały są wobec tego zamknięte dla odwiedzających?

- Zaczęło się od oddziałów najbardziej narażonych: We wtorek 16-go stycznia potrzebę taką zgłosił Oddział Ginekologiczno-Położniczy i Oddział Chorób Płuc, w środę Oddział Neurologii, potem był Oddział Pediatryczny, i mój oddział, czyli Oddział Intensywnej Terapii.

Czy wiadomo, do kiedy taki zakaz może potrwać?

- Na razie nie wiadomo. Jeśli się okaże, że u nas, podobnie jak w woj. mazowieckim, zostanie ogłoszona epidemia grypy, wówczas będziemy się zastanawiać, czy podejmiemy decyzję o zakazie dla całego szpitala. Jeśli będzie pozytywny raport sanepidu, to będziemy indywidualnie powiadamiać kierowników poszczególnych oddziałów, z pytaniem czy go cofają, czy nie. Bo to zależy także od tego, jakich pacjentów hospitalizują w danym momencie. Raport Sanepidu jest tu pomocny, natomiast nie jest wykładnikiem.

Dziękujemy za rozmowę.

Zakaz odwiedzin nie dotyczy całego szpitala, a jedynie oddziałów, na których hospitowani są pacjenci najbardziej narażeni na infekcje:
ginekologii i położnictwa, chorób płuc, pediatrii, neurologii, i na oddziale intensywnej opieki terapeutycznej. W poniedziałek doszedł jeszcze oddział internistyczno-kardiologiczny

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE