- W dniu 16 lipca, w związku z ustabilizowaniem się sytuacji dotyczącej absencji pielęgniarek i położnych, został wstrzymany zakaz przyjęć planowych do oddziałów szpitalnych w SPZOZ w Lubartowie. O decyzji dyrekcji zostały poinformowane pisemnie odpowiednie organy - informuje w oficjalnym komunikacie Łukasz Semeniuk, dyrektor lubartowskiego szpitala.
Co z zabiegami, które były zaplanowane na okres wstrzymania planowych przyjęć?
- Ordynatorzy każdego z oddziałów będą ustalali indywidualnie z pacjentami przełożenie tych zabiegów na późniejszy okres. Jeżeli w międzyczasie pacjenci wybrali inny szpital, wtedy sprawa jest nieaktualna - informuje Dorota Ogrodowska z sekretariatu lubartowskiej placówki w imieniu Beaty Wysockiej, zastępcy dyrektora ds. lecznictwa.
Wstrzymanie planowych przyjęć pacjentów ze skierowaniami (za wyjątkiem sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia pacjenta) zostało wprowadzone 27 czerwca. Sytuacja była spowodowana licznymi zwolnieniami lekarskimi pielęgniarek i położnych. W kulminacyjnym momencie w pracy nie było nieco ponad 60 z 226 wszystkich zatrudnionych w szpitalu pielęgniarek i położnych.
Jak na razie związek zawodowy pielęgniarek i położnych ze szpitala z Lubartowa nie określił sytuacji jako oficjalnego protestu. Z naszych informacji wynika, że w placówce są obecnie zbierane podpisy pod referendum, które pozwoli ogłosić oficjalny strajk.