Żłobek został wybudowany w 1964 r. W 1999 r. budynek został sprzedany prywatnemu właścicielowi. I po krótkim czasie zaczął zamieniać się w ruinę. Właściciele - były żłobek ma ich dwoje - nie mogą z nim nic zrobić bez zgody konserwatora zabytków. Koncepcje zagospodarowania budynku były odrzucane przez urząd konserwatorski.
Pozbawiony okien budynek stał się atrakcyjnym miejscem dla miłośników tanich alkoholi. Temat straszącej w centrum ruiny co pewien czas powraca na sesje Rady Miasta.
Po spotkaniach zastępcy burmistrza z właścicielami ustalono, że postarają się oni o poprawę estetyki miejsca. Ma temu służyć m.in. reklama zakrywająca ruiny. Ale i tak w sobotę 15 sierpnia ze żłobka dobiegały odgłosy biesiady. Kilku mężczyzn raczyło się tam alkoholem.
O żłobku w bieżącym roku Wspólnota pisała już kilkakrotnie.