- Wczoraj kilkanaście minut po godzinie 22.00 lubartowscy policjanci otrzymali informację o kolizji drogowej dwóch samochodów osobowych w miejscowości Wandzin. Według zgłaszającego, doszło do niej w momencie wyprzedzania jego pojazdu przez audi z przyczepką. W pewnym momencie załadowaną przyczepę zarzuciło i uderzyła ona w bok wyprzedzanego pojazdu. Sprawca nie zatrzymując się pojechał dalej - informuje Grzegorz Paśnik, z lubartowskiej policji.
Policjanci zatrzymali go kilka kilometrów dalej w miejscowości Łucka. Audi z przyczepką załadowaną po brzegi ziemniakami jechało środkiem krajowej „19”.
Jak wykazały badania jego kierowca, 34 – letni mieszkaniec powiatu łukowskiego, był pod wpływem 3 promili alkoholu. Swoim audi wiózł w dodatku 9 – letniego syna. Kierowca drugiego pojazdu był trzeźwy - dodaje Paśnik.