Zgromadzenie zostało zwołane na wniosek delegatów: Dariusza Trąbki, Michała Dejko, Sławomira Nowosackiego, Pawła Woźniaka, Józefa Gruszczyka, Antoniego Kamińskiego. W uzasadnieniu wniosku o zwołanie sesji napisano: Proces legislacyjny prowadzący do uchwalenia WPF (Wieloletniej Prognozy Finansowej - przyp. red.) i uchwał budżetowych, który trwał ponad miesiąc, wskazuje na nieudolne funkcjonowanie organów związku.
Tomasz Piecak, wójt gminy Ostrówek, wskazywał, że skoro 26 marca Rada Miasta Lubartów podjęła uchwałę o opuszczeniu ZKGZL przez miasto, to zmiany są konieczne. Burmistrz Krzysztof Paśnik odpowiadał, że uchwała wchodzi w życie od 1 stycznia 2020 r., do tej daty Lubartów ciągle jest członkiem związku. Według Jacka Tomasiaka to delegaci z innych gmin odpowiadają za to, że zgromadzenie rozpoczęte 31 stycznia było dwa razy przerywane i podjęcie uchwał okołobudżetowych trwało tak długo.
8 osób zagłosowało za odwołaniem Wojciecha Osieckiego z funkcji przewodniczącego zgromadzenia ZKGZL, przedstawiciele Lubartowa - Krzysztof Paśnik, Jakub Wróblewski, Jacek Tomasiak i Wojciech Osiecki, nie wzięli udziału w głosowaniu (podobnie jak w przypadku kolejnych uchwał), wójt gminy Lubartów Krzysztof Kopyść był nieobecny.
Nowym przewodniczącym został Antoni Kamiński - przedstawiciel Ostrowa Lubelskiego.W tym przypadku padło 7 głosów za jego kandydaturą, jeden głos był nieważny.
Odwołano też wiceprzewodniczącego zgromadzenia, Michała Dejko.
Ośmiu delegatów zagłosowało też za odwołaniem Krzysztofa Paśnika z funkcji przewodniczącego zarządu ZKGZL. Taka sami liczba głosów padła też na Pawła Woźniaka, wójta gminy Serniki, który został nowym przewodniczącym zarządu.
Odwołano też Jacka Tomasiaka, który był przewodniczącym komisji rewizyjnej. To według niego naruszenie przepisów, bo przewodniczącego może odwołać sama komisja, a nie zgromadzenie ZKGZL. Uchwała mówi jednak o odwołaniu członka komisji. Jako członek komisji rewizyjnej pozostał natomiast Jakub Wróblewski.