Palił się dom drewniany, tynkowany, kryty eternitem.
Ogień objął strych budynku i jedno z pomieszczeń na parterze. Jedna osoba została poszkodowana, pomocy udzielił jej patrol policji. -
Mężczyzna w wieku ponad 40 lat rozpalał piec, poparzył sobie ręce i twarz - mówi starszy kapitan Piotr Jabłoński z KP PSP w Lubartowie.
Pożar ugaszono wodą. Po akcji spalony i częściowo rozebrany dach został zabezpieczony plandekami dostarczonymi przez pracownika gminy Lubartów.
W działaniach brały udział cztery zastępy JRG Lubartów, OSP Brzeziny, OSP Wólka Rokicka oraz OSP Firlej.