O niebezpiecznych zdarzeniach, do których dochodzi na przejściach dla pieszych lubartowscy radni mówili na sesji Rady Miasta 29 marca.
- Odcinek od skrzyżowania z ul. Cichą w kierunku południowym jest bardzo niedoświetlony, szczególnie przejścia dla pieszych. Doszło tam do wypadku śmiertelnego. Wiele osób uważa, że doświetlenie tych przejść znacznie poprawiłoby bezpieczeństwo w naszym mieście szczególnie po zmroku. Jak pada deszcz w ogóle nie widać przechodniów, którzy wchodzą na przejścia albo przechodzą tamtędy. Ja sama jako kierowca mam z tym problem, żeby dostrzec przechodniów wchodzących na przejścia - mówiła Marzanna Majewska. Do wypadku, o którym mówiła radna, doszło wieczorem 21 marca. 71-letni mężczyzna został potrącony przez skodę na ul. Lubelskiej, kiedy schodził z przejścia.
- Oczekujemy na ocenę naszego wniosku, który złożyliśmy do RPO (środki unijne dzielone przez Urząd Marszałkowski) na modernizację całego oświetlenia - mówił burmistrz Janusz Bodziacki.
- Często przechodzę przez skrzyżowanie Lipowej i Słowackiego. Proszę mi wierzyć, wielu kierowców przejeżdża na czerwonym świetle. Miałem przypadek, że omal samochód nie wpadł na mnie. Jadąc od Lipowej w kierunku Słowackiego do stacji CPN, wjechał na przejście na czerwonym świetle. Ja miałem zielone światło na przejściu, gdybym się nie cofnął, potrąciłby mnie. Można monitoring wykorzystać, żeby nauczyć ludzi, że jak mamy czerwone światło, stoimy - mówił Kazimierz Majcher.