Tym razem wolontariusze razem ze swoimi podopiecznymi świętowali Dzień Dziecka! Była to świetna okazja, by uczniowie, którzy postanowili pomóc w przygotowaniu imprezy, jeszcze raz, chociaż na chwilę, mogli poczuć się jak dzieci.
Dzieciaki stały przed nie lada wyzwaniem. Okazało się, że są zdecydowanie silniejsze i sprytniejsze od naszych wolontariuszy. Zjeść cytrynę i się nie skrzywić? Dla dzieciaków żaden problem! Przebiec rekordowo szybko tor przeszkód? Okazało się łatwizną! Nawet rzut balonem z wodą do oddalonego o dość sporą odległość wiaderka, nie był dla dzieciaków żadną trudnością. W nagrodę każdy mógł wrócić do przedszkola z pomalowaną twarzą, zagrać w kalambury, albo wziąć udział w zabawach z kolorową chustą.
To był piękny dzień, wypełniony całkowicie radością. Bo największym prezentem dla wolontariuszy był uśmiech dzieci, które zadowolone opuszczały mury „Chopina". Jeszcze na pewno tu wrócą, bo trzeba przyznać, że wolontariusze z ZS2 z roku na rok mają coraz więcej kreatywnych pomysłów.