- Nie jestem człowiekiem z pretensjami, najważniejszy jest powrót do zdrowia - zastrzega młody mężczyzna na wózku inwalidzkim.
Do sądu w Lubartowie dzięki zamontowanemu podnośnikowi można się na inwalidzkim wózku dostać. Ale skorzystać z toalety już nie. Nawet jeśli wózek zostanie wniesiony przez kilka schodków, na przeszkodzie stają zbyt wąskie drzwi. 36-latek, żeby skorzystać z toalety, musiał w przerwie rozprawy jechać do sąsiedniego budynku policji.
(…)
Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.