Jeśli miasto Lubartów wystąpi ze związku, gminy Lubartów, Serniki i Ostrówek również opuszczą jego szeregi - zadeklarowali wójtowie. To skutkowałoby rozpadem ZKGZL. Dyskusja trwająca prawie pięć godzin zdominowała sesję Rady Miasta 18 września.
Projekt uchwały o wystąpieniu miasta z ZKGZL złożyli radni z klubu Wspólny Lubartów. Złożenie projektu o wystąpieniu miasta ze związku radni zapowiadali już w maju podczas spotkania z mieszkańcami domków jednorodzinnych. Potwierdzili swój zamiar na konferencji prasowej 6 września.
Radni w uzasadnieniu do projektu uchwały piszą m.in., że związek nie wywiązuje się właściwie z zadań statutowych. Śmiecie nie są odbierane zgodnie z harmonogramem. Wszelkie zmiany w opłatach za odbiór odpadów miały być konsultowane z mieszkańcami, tymczasem w 2015 r. podniesiono opłaty dla domków jednorodzinnych o 100 % bez konsultacji.
Według burmistrza Janusza Bodziackiego i jego zastępcy Radosława Szumca wystąpienie z ZKGZL oznaczałoby utratę środków szwajcarskich, rozpad związku, a sortownia nie powstałaby.
Większość radnych opowiedziała się za pozostaniem w związku.
Więcej o dyskusji na sesji we wtorkowej Wspólnocie Lubartowskiej.
Lubartów zostaje w związku
Opublikowano:
Autor: Marcin Kusyk
Przeczytaj również:
KulturaZa tym, żeby Lubartów nie opuszczał Związku Komunalnego Gmin Ziemi Lubartowskiej głosowali nie tylko członkowie popierającej burmistrza Bodziackiego koalicji PiS - Wspólnota Lubartowska. Przeciw wystąpieniu ze związku byli też radni z klubu PO i niezrzeszeni Jan Ściseł i Jerzy Tracz.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE