„Gdy musieliśmy ulec nawale
Niemieckiej siły, bo nas zepchnięto,
Gdy walczyliśmy we krwi i w chwale,
Znienacka bagnet nam w tył wepchnięto.”
Ronald Śliwiński, Katyń
Postać Wacława Lalki jest nam bliska, gdyż urodził się w Lubartowie i był uczniem humanistycznego Gimnazjum Jana Kurtza, które mieściło się w budynku II LO przy ulicy Lubelskiej. Wacław Lalka został zamordowany strzałem w tył głowy w Lesie Katyńskim w kwietniu 1940 roku, a o jego poświęceniu przypomina nam Dąb Pamięci zasadzony dla uczczenia „katyńskiego Bohatera”.
W kontekście tej ważnej dla Polaków rocznicy warto przypomnieć najważniejsze fakty związane radziecką agresją na nasz kraj. 17 września 1939 roku Armia Czerwona, bez wcześniejszego wypowiedzenia wojny, wkroczyła na teren II Rzeczypospolitej, realizując ustalenia tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow, który przed wybuchem II wojny światowej zawarły III Rzesza i ZSRR. W ten sposób Polska stała się ofiarą dwóch zbrodniczych totalitaryzmów. Mimo ogromnego bohaterstwa i poświęcenia Polaków wynik kampanii wrześniowej, prowadzonej w osamotnieniu, był do przewidzenia. W historii narodu polskiego rozpoczął się najtragiczniejszy rozdział. Nastąpiły aresztowania setek tysięcy Polaków, masowe wywózki na Syberię, eksterminacja elit czy zmuszanie obywateli II Rzeczypospolitej do przyjęcia obywatelstwa radzieckiego. Wojsko polskie w walkach z Armią Czerwoną poniosło duże straty, a do niewoli radzieckiej dostało się ok. 250 tys. polskich żołnierzy i oficerów. 5 marca 1940 r., na wniosek szefa NKWD Ławrentija Berii, Stalin podjął decyzję o zamordowaniu ponad 22 tys. oficerów i przedstawicieli polskiej inteligencji. Ich ciała zakopano w masowych grobach w Katyniu, Charkowie, Kalininie czy podkijowskiej Bykowni.
Niech pamięć nasza będzie wyrazem pragnień tysięcy Polaków poległych i pomordowanych na Wschodzie:
„My, martwi chcemy by pamięć żyła,
Wraz z ziemią, naszą krwią obryzganą,
Aby w umysłach na zawsze była:
Zbrodnia Katyńska - nie zapomnianą.”
Ronald Śliwiński, Katyń