73. rocznica pacyfikacji wsi Talczyn

25 września 1942 r. sierżant Jobst ze 101 Policyjnego Batalionu Rezerwy przewoził aresztowanego S. Krasuckiego z Karoliny do Kocka, gdzie stacjonował pluton okupanta. W Talczynie niemiecki policjant wpadł w zasadzkę przygotowaną przez sowiecką partyzantkę. Został zastrzelony. Nocą tego samego dnia Niemcy zarządzili „radykalną czystkę i akcję odwetową”. Nad ranem mieszkańców wsi, w tym kobiety i dzieci, spędzono do budynku szkoły. Po południu wyprowadzono część ludności na plac szkolny. Wybrano 13 mężczyzn i wywieziono na Majdanek. ,,Pozostałe osoby ustawili w szeregu. Szkołę zamknęli. Włączyli wszystkie motory, aby zagłuszyć strzały. Słychać było krzyki i płacz”- wspomina Marian Szumiec - świadek wydarzeń. Jedną krótką serią z karabinów maszynowych zabili wszystkich - 74 osoby. W rocznicę tamtych tragicznych wydarzeń w miejscowej kaplicy odbyła się Msza Święta w intencji wszystkich pomordowanych. Następnie dzieci ze Szkoły Podstawowej im. H. Sienkiewicza w Talczynie, młodzież i Ludowy Zespół Śpiewaczy z Talczyna zaprezentowali montaż słowno –muzyczny. Odczytano nazwiska wszystkich pomordowanych, a następnie uczczono ich pamięć minutą ciszy. W hołdzie zmarłym przedstawiciele władz Kocka: burmistrz Miasta Kock Tomasz Futera, przewodniczący Rady Miejskiej w Kocku Marek Futra, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Niedziela, przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej w Talczynie, Ludowego Zespołu Śpiewaczego z Talczyna, uczniowie szkoły, rodziny pomordowanych złożyli wiązanki kwiatów i zapalili znicze w kapliczce, miejscu egzekucji, w której złożona jest urna z prochami pomordowanych w Obozie Koncentracyjnym na Majdanku. W rocznicowych uroczystościach uczestniczyli również mieszkańcy wsi Talczyn oraz przybyli goście. To tragiczne wydarzenie upamiętniają tablice wmurowane we frontową ścianę kaplicy w Talczynie z nazwiskami rozstrzelanych oraz wywiezionych i zamordowanych na Majdanku, a także pamiątkowa tablica znajdująca się przy wejściu do szkoły.