Budżet na rok 2016 zakłada dochody miasta w wysokości 70,7 mln zł. Wydatki są większe i wynoszą 75,8 mln zł. Na inwestycje miasto przeznacza 15,5 mln zł.
Radni zgłaszają poprawki
Jan Ściseł, wiceprzewodniczący Rady Miasta, stwierdził, że od dwóch lat przychody miasta są stabilne.
Nie podnieśliśmy podatków, skoro nie mamy większych dochodów, to nie powinno być większych wydatków
- mówił. Zaproponował, żeby budżet placówek kulturalnych - muzeum i Lubartowskiego Ośrodka Kultury utrzymać na poziomie z 2015 r. W nowym budżecie burmistrz zaproponował dla LOK 1,25 mln zł (w 2015 r. 1,12 mln), a dla muzeum 200 tys. zł (rok wcześniej 184 tys. zł). Dla biblioteki zaproponowano 900 tys. zł.
W 2015 r. biblioteka miała od miasta 820 tys. zł i 80 tys. zł kary od wykonawcy remontu. Biblioteka powinna mieć budżet na poziomie poprzedniego roku
- powiedział Ściseł i w tym przypadku zmian nie chciał.
Pieniądze zaoszczędzone na kulturze wiceprzewodniczący chciał przeznaczyć na sport i oświetlenie odcinka ul. Nowodworskiej przy Solbecie. Radni poparli pomysł uszczuplenia środków dla muzeum, LOK dostał pieniądze proponowane przez burmistrza.
W budżecie zaplanowano 190 tys. zł na remont szaletu publicznego. Wojciech Osiecki z klubu Wspólny Lubartów zaproponował, żeby miasto z tej pozycji przeznaczyło 60 tys. zł jako wkład własny na zakup przenośnych toalet. Pozostałe pieniądze miały być rozdysponowane na klub Lewart grający w III lidze i na oświetlenie Nowodworskiej. Rada postanowiła, że 116 tys. zł otrzymają sportowcy, a 14 tys. przeznaczy się na oświetlenie. Na lampy na Nowodworskiej zostanie przeznaczonych także 16 tys. zł, o które uszczuplono środki dla muzeum.
Dokumentacja drogi wschodniej i kompleks sportowy
Budżet wygląda na bardzo zrównoważony. Wydatki na administrację publiczną spadły. Wydatki na inwestycje wzrosły o 45%. Z zadowoleniem przyjmujemy, że znalazły się w nim proponowane przez nas od lat inwestycje - dokumentacja na drogę wschodnią, monitoring, budowa ścieżek rowerowych, budowa kompleksu sportowego przy ul. Parkowej - obiekt kubaturowy. Są środki na zakup mieszkań socjalnych
- mówił w imieniu radnych PO Jakub Wróblewski.
Do poparcia budżetu zachęcał Piotr Kusyk z klubu PiS.
Miasto nie ma zbyt dużego zadłużenia. Na dokumentację drogi wschodniej przeznacza się 600 tys. zł. Będzie w dalszym ciągu rozbudowywana Szkoła Podstawowa nr 4
- mówił.
Budżet krytykował Grzegorz Gregorowicz z klubu Wspólny Lubartów.
Nie widzę w tym budżecie wizji przyszłości. To jest budżet, który tylko lata dziury
- mówił. Jego klubowy kolega Jacek Tomasiak również krytycznie ocenia projekt burmistrza.
Aż 1,2 miliona złotych przeznacza się na składkę członkowską w ZKGZL. To powód głosowania przeciw budżetowi przez nasz klub.
Ostatecznie budżet poparło 11 osób, 7 było przeciw. Troje radnych wstrzymało się od głosu.