Karabin miał posłużyć do porachunków kibiców Motoru Lublin? - Gwałtownie ominął moje auto z lewej strony, nie miałem możliwości odskoczenia, bo to wszystko się tak szybko działo. Uderzył mnie środkiem maski swojego samochodu - relacjonował w sądzie przebieg wydarzeń pokrzywdzony funkcjonariusz. Śledczy zarzucają Mateuszowi W. usiłowanie zabójstwa funkcjonariusza. (...)