- W miniony wtorek w Łukowie w pobliżu Bulwaru nad Krzną została pobita przez rowerzystę 27-latka. Kilkanaście minut później przy ulicy Elizy Orzeszkowej 72-letnia łukowianka została kilkakrotnie ugodzona nożem przez idącego w pobliżu mężczyznę. Początkowo nic nie wskazywało, że coś łączy ze sobą te dwa zdarzenia, jednak policjanci nie wykluczyli też takiej ewentualności - informuje aspirant sztabowy Marcin Józwik, z KPP w Łukowie.
Policjanci ustalili jak był ubrany napastnik.
- W niespełna trzy godziny od zdarzeń policjanci z łukowskiej drogówki zauważyli idącego chodnikiem poszukiwanego mężczyznę - relacjonuje rzecznik.
39-letni łukowianin nie odpowiadał na zadawane mu pytania. Jeszcze tego samego dnia odnaleziono rower, którym poruszał się sprawca jednego ze zdarzeń. Następnego dnia kilkaset metrów od ulicy Elizy Orzeszkowej kryminalni nóż, którym została ugodzona 72-latka.
Śledczy doszli do wniosku, że sprawcą obydwu zdarzeń do jakich doszło we wtorek, jest ten sam mężczyzna.
- To właśnie zatrzymany przez policjantów z drogówki 39-letni łukowianin - mówi aspirant sztabowy Marcin Józwik
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa straszej koboiety. Został aresztowany.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.