Akcję relacjonuje kpt. Michał Mazur z KP PSP Lubartów.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia i dostaniu się na teren zakładu, zlokalizowano zbiornik, w którym znajdowało się 5000l ciekłego azotu. Widoczne było oszronienie parownicy instalacji rozprężania ciekłego azotu, znajdującej się po lewej stronie zbiornika oraz biały obłok wokół dolnej części parownicy. Zabezpieczono miejsce zdarzenia. Kontrola parownicy i zbiornika nie wykazywała nieszczelności. Po przybyciu na miejsce zdarzenia Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Lublina, jej ratownicy dokonali kolejnego rozpoznania instalacji, jej szczelności oraz ewentualnych miejsc wycieku gazu. Prowadzone działania nie ujawniły żadnych nieszczelności. Na miejsce działań przybył pracownik firmy, który poinformował, że w zakładzie prowadzony jest bezobsługowy proces obróbki, do którego wykorzystywany jest gazowy azot. Dokonał kontroli procesu produkcyjnego oraz instalacji technologicznej azotu, potwierdzając brak usterki instalacji - pisze rzecznik lubartowskiej komendy.
W działaniach udział brały zastępy z JRG w Lubartowie oraz SGRChem „Lublin 1”.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.