O odkryciu grobów w Tarkawicy pisaliśmy we Wspólnocie Lubartowskiej w marcu. 7 marca podczas wykonywania prac ziemnych przy budowie drogi operator koparki natknął się na szczątki ludzkie. Rozmawialismy wtedy z mieszkańcami wsi.

- Podobno kiedyś chowali tu zmarłych na cholerę - mówił nam jeden z mieszkańców Tarkawicy. Drugi, 80-letni mężczyzna potwierdzal tę opowieść.
- Ja nie pamiętam, ale ojciec mówił, że tu były groby zmarłych na cholerę - mówił. Tę samą historię słyszała też jego żona.
Mieszkańcy wsi pamiętają, że kiedyś w tym miejscu stał drewniany krzyż.
- Był wysoki, stał jeszcze z dziesięć lat temu, może trochę więcej - mówil jeden z mężczyzn. Według opowieści mieszkańców Tarkawicy miał pojedynczą poprzeczną belkę. - To był krzyż katolicki - mówi mieszkanka wsi. Jak wynika z relacji, był on już bardzo spróchniały, rozsypywał się. W końcu jeden z sąsiadów zabrał go, żeby spalić.
Odkryciem zajął się Lubelski Wojeówdzki Konserwator Zabytków.
- W trakcie wykopalisk odsłonięto 38 obiektów grobowych. Część z „nachodziła” na siebie. Jamy grobów, w których pochowano zmarłych miały różną głębokość – od około 0,5 do 1,3 m. Prostokątne wkopy grobowe zorientowane były dłuższym bokiem w linii wschód-zachód. Zmarłych układano na plecach, z głową w kierunku zachodnim, co jest charakterystyczne dla dawnego chrześcijańskiego obrządku pogrzebowego. W kilku przypadkach zachowały się ślady po drewnianych trumnach. Odnaleziono szczątki osób w różnym wieku, w większości dzieci - napisano dzisiaj na stronie konserwatora. Przy szczątkach znaleziono monety z XVI - XVIII w.
Prawdopodobnie chowano tam mieszkańców Tarkawicy.
- Ubogie wyposażenie grobów może wskazywać, że było to miejsce spoczynku ludności niezamożnej, trudniącej się zapewne rolnictwem i rzemiosłem -czytamy na stronie konserwatora zabytków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.