Rzucają kulami w świnkę. W Lubartowie rozpoczął się sezon gry w petanque (zdjęcia)

- Najprościej: mała drewniana kulka to "świnka". Swoje kule albo kule drużyny trzeba umieścić najbliżej "świnki". Gra się odbywa albo jeden zawodnik przeciw jednemu zawodnikowi, czy single, albo drużyny dwuosobowe, czyli dublety, albo trzyosobowe, czyli triplety. Przy singlach i dubletach zawodnicy mają po 3 kule, przy tripletach po 2 kule. Zasada jest prosta. Drużyna, która wylosowała rzut "świnką" rzuca ją z kółka o średnicy do 50 cm, na odległość 6 - 10 m. Wykonuje pierwszy rzut kulą, potem druga drużyna, potem rzuca kulą ta drużyna, która ma kulę dalej od "świnki" i ma okazję poprawić wynik. I to trwa, aż obie drużyny wyrzucą kule. Potem się zlicza wyniki. Sprawdza się ile kul jednej drużyny jest bliżej "świnki" niż kule przeciwnika. Nieraz są potrzebne bardzo precyzyjne pomiary. W rozgrywce drużyna zdobywa tyle punktów ile jej kul jest bliżej "świnki" niż najbliższa kula przeciwnika. Mecz trwa do 13 punktów - mówi Wspólnocie organizator rozgrywek Piotr Wróblewski.