Protest rolników zorganizował NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
- Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo, bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny - pisze związek. W Łucce przy kościele już od rana gromadzili się rolnicy, kótrzy przyjechali ciągnikami. Widniały na ich napisy "Stop dla zatrutej żywności z Ukrainy", "Protest rolników".
O 11 rolnicy ruszyli na ciągnikach w kierunku ronda. - Jedziemy 10 km/h i wracamy - mówił do rolników Antoni Sidor z rolniczej Solidarności. Ciągniki jechały powoli i zawracały, blokowały ruch. TIR - y stanęły w długim korku. Protest miał trwać do godz. 13, nieco się przedłużył.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.