Mieszkaniec powiatu lubartowskiego znalazł w Internecie ogłoszenie o możliwości inwestycji w kryptowaluty. Zainteresowany reklamą, zostawił swoje dane kontaktowe. Skontaktował się z nim mężczyzna podający się za analityka finansowego, który szczegółowo wyjaśnił, jak miałyby wyglądać inwestycje oraz jakie zyski można osiągnąć.
- Zgłaszający, zachęcony wizją szybkiego zarobku, otworzył za pośrednictwem przesłanego przez „analityka” linku stronę z wykresami inwestycyjnymi. Pod wpływem emocjonującej rozmowy przesłał przestępcy skan swojego dowodu osobistego oraz inne dane osobowe. W dalszej kolejności, na jego polecenie założył konto walutowe i przelał na nie pierwszą wpłatę w wysokości blisko 1000 złotych, tzw. kwotę startową na rozpoczęcie inwestycji i kolejno kilka przelewów na kwotę 80 000 złotych - informuje młodszy aspirant Jagoda Maj z KPP w Lubartowie.
Oszust wykorzystał przesłane dane do założenia fałszywego konta inwestycyjnego, na którym zgłaszający widział generowane rzekomo zyski. "Aanalityk” poinformował mężczyznę o nagłym spadku wartości Bitcoina, a kolejna osoba – kobieta podająca się za konsultantkę – przedstawiła zgłaszającemu trzy „warianty ratunkowe”. Wierząc w ich autentyczność, próbował zebrać kolejne środki finansowe, aby uratować inwestycje.
Członek rodziny mężczyzny w porę rozpoznał, że jest to oszustwo. W wyniku działania przestępców zgłaszający stracił łącznie 80 tys. zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.