- Na miejscu funkcjonariusze zastali trzech mężczyzn. Byli to: 37-letni mieszkaniec Lubartowa- właściciel audi, który miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie oraz dwaj mieszkańcy gminy Firlej w wieku 33 i 43 lat. Obaj pod działaniem alkoholu - informuje podkomisarz Jagoda Maj z lubartowskiej policji. - Żaden z mężczyzn nie przyznał się do kierowania samochodem. W związku z powyższym, wszyscy trzej zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do wyjaśnienia szczegółowych okoliczności tego zdarzenia. Od zatrzymanych pobrano krew do badania retrospektywnego. Samochód został odholowany, a na miejsce skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą.
Policjanci ustalili, że za kierownicą siedział 37-letni właściciel pojazdu. 24 grudnia zostal aresztowany.
- Jak ustalili policjanci, mężczyzna prowadził pojazd pomimo orzeczonego wcześniej sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi oraz obowiązującej decyzji o cofnięciu uprawnień wydanej przez starostę - dodaje podkomisarz Maj.
Policja przypomina: Za niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdu, kierowania w stanie nietrzeźwości i spowodowanie zdarzenia drogowego, grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności, dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
I apeluje: Po raz kolejny apelujemy o trzeźwość za kierownicą. Alkohol znacznie obniża koncentrację, refleks i zdolność oceny sytuacji na drodze. Każdy, kto decyduje się prowadzić pojazd pod jego wpływem, stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia – swojego oraz innych uczestników ruchu. Reagujmy i nie pozwalajmy pijanym wsiadać za kierownicę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.