Urząd Miasta Lubartów zamieścił ogłoszenie o konkursie na sekretarza miasta. Budzi on kontrowersje.
Trzy komitety popierające burmistrza - Wspólny Lubartów, Wspólnota Lubartowska i Lubartowska Koalicja Samorządowa - zawarły przed pierwszą sesją (7 maja) porozumienie, w którym znalazł się zapis: "Kandydatem na zastępcę burmistrza Miasta będzie osoba wskazana przez klub radnych Wspólnota Lubartowska. Kandydatem na sekretarza Miasta będzie osoba wskazana przez klub radnych Lubartowska Koalicja Samorządowa". Andrzej Zieliński, przewodniczący klubu Lubartowska Koalicja Samorządowa, w rozmowie ze "Wspólnotą" powiedział:
- Proszę traktować ten zapis jako martwy. Konkurs jest otwarty, tak jak powinno być zgodnie z prawem. Nie będziemy jako klub radnych nikogo wskazywać ani rekomendować.
Jak powiedział Wspólnocie burmistrz Krzysztof Paśnik, jedyną osobą, która zgłosiła się w konkursie, była Dorota Ogrodowska, pracownica administracji SP ZOZ w Lubartowie, w wyborach samorządowych w kwietniu kandydowała na radną powiatową z listy Wspólnoty Lubartowskiej.
Burmistrz powołał komisję, która miała ocenić, czy kandydatka spełnia wymogi formalne.
Burmistrz 24 września ogłosił wyniki naboru.
- W trakcie procedury naboru kandydatów na ww. wolne kierownicze stanowisko urzędnicze w Urzędzie Miasta Lubartów nie wyłoniono kandydata do zatrudnienia.
W trakcie procedury naboru wpłynęła jedna oferta na ww. stanowisko. Osoba aplikująca nie spełniała wymogów formalnych - napisał.
W trakcie procedury naboru wpłynęła jedna oferta na ww. stanowisko. Osoba aplikująca nie spełniała wymogów formalnych - napisał.
Niee ogłoszono jeszcze terminu nowego konkursu.
reklama
Komentarze (0)