Do samego końca była nadzieja, że nie przegramy tego spotkania. Gdy po strzale Roberta Lewandowskiego udało się osiągnąć remis 2:2 pojawiła się nawet nutka optymizmu, że może uda się naszym zdobyć trzecią bramkę. Udało się, ale Szwedom. Nasi wracają do domu. Lubartowscykibice zawiedzeni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.